Jak dobrać odpowiedni nawóz dla storczyka

Na ryku istnieje cała gama nawozów i środków do pielęgnacji storczyków. Jak wybrać ten odpowiedni? Czym się kierować i na co zwrócić uwagę?

Dobierając nawóz dla storczyków, musimy zwrócić uwagę przede wszystkim na gatunek naszego storczyka, bowiem każdy rodzaj naszych orchidei ma inne zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Dlatego warto dowiedzieć się czegoś więcej na temat naszego pupila i doprać odpowiednie odżywianie.

Niedobór  składników odżywczych może doprowadzić do zaniku kwitnienia oraz karłowatości storczyka, nadmiar zaś doprowadzić może do poparzenie i obumarcia rośliny. W drugim przypadku w porę przepłukane korzenie można uratować, jednak liczy się szybka reakcja. Dlatego ważne są odpowiednie proporcje.

Ok, ale jaki nawóz będzie odpowiedni?

Nawozy są różne. W sklepach można dostać nawozy mineralne, w płynie i pałeczkach. Aby dobrać odpowiedni rodzaj nawożenia, należy sprawdzić skład danego nawozu i porównać z pozostałymi produktami. Pokusić się można również o nawozy organiczne, jednak muszą być one najpierw rozłożone przez bakterie i grzyby. Tak dzieje się w przyrodzie 🙂 taki nawóz wykorzystuje moja Mama, która ma odpowiednie warunki do stworzenia organicznego nawozu w swoim ogrodzie.

Najważniejsze składniki odżywcze dla naszych storczyków.

  • Azot (N) – odpowiedzialny jest za zielona część rośliny oraz jej odpowiedni wzrost.
  • Fosfor (P) – odpowiedzialny jest za piękne kwiaty
  • Potas (K)- odpowiedzialny jest za utrzymanie tkanek w dobrej kondycji

Na każdym dostępnym w sklepie nawozie można znaleźć informacje o składzie i sposobie dozowania.  Idealna proporcja to N-P-K w stosunku 2-1-3. Storczyki nawozimy regularnie w niewielkich dawkach.

Do nawożenia storczyków można użyć również zwykłego nawozu do roślin pokojowych jednak należy zachować odpowiednie proporcje.

Imię (wymagane)

Adres email (wymagane)

Newsletter

  


Kamila
About Kamila 269 Articles
Moja przygoda rozpoczęła się kilka lat temu. Jeden niepozorny storczyk wywrócił moje parapety do góry nogami. Zanim dobrze się poznaliśmy, prowadziliśmy nieustanną walkę o przetrwanie. Po wielu miesiącach moje orchidee odetchnęły z ulgą. Tak, tyle trwało zanim się dobrze poznaliśmy. Swoje spostrzeżenia, notatki, uwagi zawarłam na stronach tego bloga, który stał się moją storczykową instrukcją obsługi.