Już niedługo … coraz bliżej

Już niedługo … coraz bliżej. Tak mogę sobie zaśpiewać, patrząc na moje orchidee. Dwa spośród dziesięciu storczyków niedługo zakwitną! Jeżeli mnie pamięć nie myli, jeden będzie w ciemnym kolorze, hmm tylko jakim? To okaże się już niebawem.

Z każdym dniem pędy rosną, wydłużają się. Na niektórych uwidaczniają się pąki, które z dnia na dzień pęcznieją i się uwypuklają. Robiąc zdjęci, łatwo zauważyć, który będzie w odcieniu bieli a który w odcieniu różu czy fioletu. Ze storczykiem w kolorze herbacianym, jest inaczej. Tu po pędzie można zauważyć różnicę, gdyż jest on koloru ciemnego brązu lub nawet czerni.

Wśród młodych pędów jest jeden „ciapek” 🙂 który kwitł mi tylko jeden raz. Gdzie się ukrył tego nie wiem, ale paki będą na pewno siw wyróżniać.

Podpisujecie storczyki ? Może nadajecie im imiona? Ja w tym roku zamierzam wprowadzić pełna ewidencję. Z dniem pojawienia się pierwszych pędów, przygotuje specjalne tabliczki, które będę wizytówką każdego storczyka. Przy każdym napiszę kolor i datę ostatniego kwitnienia. Myślę, że to doskonały pomysł. Szczególnie przy tak licznej kolekcji.

A wspominałam, że niektóre będą nawet dwu i trzy pędowe? Jak nie mówiłam to wspomnę, że dwa storczyki będą miały po dwa pędy i jeden trzy. Obudziły również niektóre oczka, które prężnie się uwypuklają.

4do artyk._r 3 do artyk._r 2 do artyk_r 6 do artyk_r

Imię (wymagane)

Adres email (wymagane)

Newsletter

  


Kamila
About Kamila 269 Articles
Moja przygoda rozpoczęła się kilka lat temu. Jeden niepozorny storczyk wywrócił moje parapety do góry nogami. Zanim dobrze się poznaliśmy, prowadziliśmy nieustanną walkę o przetrwanie. Po wielu miesiącach moje orchidee odetchnęły z ulgą. Tak, tyle trwało zanim się dobrze poznaliśmy. Swoje spostrzeżenia, notatki, uwagi zawarłam na stronach tego bloga, który stał się moją storczykową instrukcją obsługi.