„Pęd z oczka” – Przycinanie nad trzecim oczkiem

Pęd z oczka, jest niezwykle interesującym zjawiskiem, które niewątpliwie potrafi zaskoczyć. W poprzedniej części pisałam o przycinaniu storczyka przy trzecim oczku. Taki zabieg podobno może zmobilizować storczyka do wypuszczenia nowego pędu. Podobno. U mnie taki zabieg się opłacił. Zobaczcie.

Nam się udało. Oczywiście nie za pierwszym razem.  Kilka storczyków nie przeszło próby odbicia z oczka.  Pęd usychał i nadawał się jedynie do obcięcia. Uważam, że nie należy się poddawać i próbować. Każdy storczyk jest wyjątkowy i ma rożne etapy wzrostu. Zdarza się, że orchidea potrafi nie kwitnąć przez kilka lat i nic na to nie poradzimy. Musimy uzbroić się w cierpliwość.

Niektórzy radzą przyciąć jedynie kwiatostan

Mój storczyk wypuścił pęd z trzeciego oczka, co nie oznacza, że zawsze tak będzie.  Jeżeli zauważymy u naszej orchidei, zgrubienia przy którymkolwiek oczku, możemy go przyciąć kilka centymetrów wyżej. Niektórzy radzą przyciąć jedynie kwiatostan, inni nie przycinają w ogóle. Każdy ma swój sposób, który wypracował metodą prób i błędów.

Muszę przyznać, że nie próbowałam przycinać samego kwiatostanu. A Wy? Zawsze przycinam storczyka przy trzecim oczku, a gdy łodyga zaczyna robić się pomarańczowa i sucha, przycinam tuż przy podstawie storczyka.

Imię (wymagane)

Adres email (wymagane)

Newsletter

  


Kamila
About Kamila 269 Articles
Moja przygoda rozpoczęła się kilka lat temu. Jeden niepozorny storczyk wywrócił moje parapety do góry nogami. Zanim dobrze się poznaliśmy, prowadziliśmy nieustanną walkę o przetrwanie. Po wielu miesiącach moje orchidee odetchnęły z ulgą. Tak, tyle trwało zanim się dobrze poznaliśmy. Swoje spostrzeżenia, notatki, uwagi zawarłam na stronach tego bloga, który stał się moją storczykową instrukcją obsługi.