Storczyk na talerzu

Kwiatowa uczta … o tak. Pierwsze danie Dendrobium phalaenopsis, drugie zaś kwiaty Cymbidium. Ciężko mi porównać moje cudeńka do szczypiorku, sałaty czy kalafiora. Jednak nie da się ukryć w Azji to właśnie one uznawane są jako przysmak. Ciężko jest mi sobie wyobrazić moje cudeńka na talerzu. Jedzenie, jedzeniem, dekoracja, dekoracją, ale kwiatów mi szkoda. Za bardzo mi się podobają by trafiły na talerz. Ot co!

Jadalne storczyki pochodzą z Azji, z rejonu Pacyfiku i Australii. Na tych terenach uznane są za przysmak. Ale czy nie są toksyczne? Zarówno Cymbidium jak i Dendrobium możemy śmiało wykorzystać w kuchni. Nie należy ich mylić z popularnymi ”ćmówkami”, gdyż są one niejadalne i nie powinno ich się kłaść na naszym talerzu.

Na pierwszym talerzu Dendrobium

Charakteryzują się lancetowatymi i grubymi liśćmi oraz podłużnymi i szpiczastymi kwiatami. Ich kolor jest zazwyczaj intensywnie różowy, różowo-biały lub całkowicie biały. Moje kwitnące Dendrobium jest koloru białego i doskonale komponuje się z truskawkami i malinami 🙂

Storczyk, a dokładniej ich płatki o pszenicznym aromacie i lekko gorzkim smaku przypominają sałatę. Mogą stanowić dodatek do sałatek, jednak głównie wykorzystuje się je przy dekoracji potraw, głównie tortów.

Na drugim talerzu Cymbidium

Cymbidium pochodzi z Azji i Australii, gdzie uważany jest za przysmak zwany olachoth, który jest częścią lokalnej diety. Jak smakuje … hmm smak, troszkę przypomina smak ziemniaka, jednak ma posmak goryczy. Dlatego zaleca się stosowanie przypraw by przełamać smak.

Kwiaty Cymbidium są bardzo często wykorzystywane przy dekorowaniu tortów, ciast i deserów ze względu na wielkość i wytrzymałość.

Wanilia Płaskolistna

Nie mogłabym nie wspomnieć o Wanilii Płaskolistnej, która jest często stosowana podczas pieczenia. Biały kwiat tej orchidei ma słodki smak i jest bardzo często stosowany jako jadalna część dekoracji.

 

 

Imię (wymagane)

Adres email (wymagane)

Newsletter

  


Kamila
About Kamila 269 Articles
Moja przygoda rozpoczęła się kilka lat temu. Jeden niepozorny storczyk wywrócił moje parapety do góry nogami. Zanim dobrze się poznaliśmy, prowadziliśmy nieustanną walkę o przetrwanie. Po wielu miesiącach moje orchidee odetchnęły z ulgą. Tak, tyle trwało zanim się dobrze poznaliśmy. Swoje spostrzeżenia, notatki, uwagi zawarłam na stronach tego bloga, który stał się moją storczykową instrukcją obsługi.