Jak dbać o storczyki w czerwcu i lipcu

Wiosna pomału dobiega końca, zastanówmy się jak dbać o storczyki w czerwcu i lipcu. W tych miesiącach należy zwrócić uwagę na słońce i temperaturę, bowiem z dnia na dzień jest coraz cieplej. Słońce operuje dłużej i zdecydowanie mocniej świeci. Koniec wiosny to dla wielu storczyków doskonały moment do wymiany podłoża i kontroli korzeni. No dobrze, przejdźmy do konkretów.

 

Cattleya – Ostatnie wiosenne kwitnienia

Kwitnienia dojrzałych pseudobulw kończą się, jednak Cattleya nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Zarówno twarde stare jak i miękkie młode pseudobulwy, mogą wymagały nowego podłoża. Wiosennym kwitnieniom nie zagraża przesadzenie, gdyż pseudobulwy są w pełni utwardzone i będą w pełni gotowe do zakorzenienia się w nowym podłożu. Pamiętajmy o słońcu i różnicy temperatur. Latem słońce operuje dłużej, a jego promienia mogą doprowadzić do poparzeń liści, dlatego należy zwrócić szczególna uwagę na rozproszenie światła padającego na nasze orchidee. Oczywiście można stopniowo zwiększać tolerancję na światło. Jednak nie należy wpadać ze skrajności w skrajność. Zbyt ubogie światło może doprowadzić do szybkiego opadania paków.

Phalaenopsis – Uwaga na wirusy i bakterie

Ponieważ phalaenopsis są roślinami tropikalnymi, mają tendencję do sezonowości, zwłaszcza w systemie korzeniowym. To doskonały moment na przesadzenie. Korzenie adoptują się natychmiast i rosną nieprzerwanie w nowym podłożu. Gdy tylko pojawią się nowe korzenie należy rozpocząć regularne podlewanie i nawożenie. W tym okresie należy zachować szczególną ostrożność, bowiem w maju i czerwcu storczyki są bardziej podatne na wirusy niż w ubiegłych miesiącach. Dlatego ważne jest by nasza orchidea nie stała w wodzie, a jej otoczenie zachowało czystość i świeżość. Tak prozaiczne czynności ochroni nasze storczyki przed problemami wirusowymi i bakteryjnymi.

Imię (wymagane)

Adres email (wymagane)

Newsletter

  


Kamila
About Kamila 269 Articles
Moja przygoda rozpoczęła się kilka lat temu. Jeden niepozorny storczyk wywrócił moje parapety do góry nogami. Zanim dobrze się poznaliśmy, prowadziliśmy nieustanną walkę o przetrwanie. Po wielu miesiącach moje orchidee odetchnęły z ulgą. Tak, tyle trwało zanim się dobrze poznaliśmy. Swoje spostrzeżenia, notatki, uwagi zawarłam na stronach tego bloga, który stał się moją storczykową instrukcją obsługi.