Jak zbudować kolekcję

Storczyki to moje hobby, które jednocześnie stało się nałogiem. Budowanie kolekcji to nie lada wyzwanie. Pewnie doskonale znasz to uczucie, kiedy wypatrzysz storczyka w dobrej cenie i to jeszcze pełnego kwiatów. Ja znam je doskonale. Jednak w chwili storczykowego amoku, możemy przeoczyć zmiany w wyglądzie orchidei, które mogą przyczynić się do zmniejszenia już istniejących zbiorów.

Zima to takie wakacje dla storczyków. My odpoczywamy latem, regenerujemy się, wypoczywamy. Podobnie jest z roślinami. Po zimowym przesileniu rozpoczyna się intensywny cykl wzrostu. Nasze storczyki szykując się do kwitnienia, wypuszczają nowe pędy, z których powstaną przepiękne kwiaty. Czy można tak dobrać storczyki by cieszyć się kwiatami przez cały rok? Oczywiście, że można. Wystarczy odpowiednio planować zbiory.

Okres od stycznia do maja to okres wystawowy i szansa na powiększenie naszej kolekcji orchidei o nowe okazy. Jeżeli lubisz robić storczykowe zakupy, to własnie teraz jest odpowiedni moment. Pewnie zauważyliście większą dostępność orchidei w sklepach. Piękne, kwitnące storczyki przyciągają jak magnes. Ale uwaga, nie kupuj kota w worku!

Nie ma złych czy dobrych momentów na budowanie kolekcji. Wszystko zależy od chwili i chęci. Jednak przed zakupem warto rozważyć kilka ważnych dla naszych roślin kwestii. Postanowiłam przypomnieć wszystkim hobbystom kilka cennych wskazówek na temat doboru roślin, które mam nadzieję uchronią Was przed marnowaniem roślin i co najważniejsze przed marnowaniem pieniędzy.

Kilka dni temu, jedna z czytelniczek zadała mi pytanie: “Czy kupujesz storczyki on-line?” Przeglądanie stron czy katalogów orchidei jest wygodne, ale nie ma substytutu dla “miłości od pierwszego wejrzenia”. Uczucie to doświadczysz widząc swoje ulubione storczyki na żywo. Dlatego warto wybrać się na wystawę, by obejrzeć nowe hybrydy i gatunki. To doskonałe miejsce na zakupy. Jeśli Wasze umiejętności pielęgnacji storczyków są dobrze rozwinięte, możecie mieć pewność, że orchidea zakwitnie w następnym roku mniej więcej w tym samym czasie.

Wystawy storczyków stanowią doskonałą inspirację do budowania kolekcji. Warto zastanowić się, w jakim kierunku zmierzamy. Jeżeli zdecydujemy się na miniaturki, sabotki czy Phalaenopsis, warto zasięgnąć informacji, a wystawy są doskonałą sposobnością do zaczerpnięcia wiedzy na temat uprawy i pielęgnacji wybranych orchidei.

Warto zapamiętać

  1. Unikamy roślin, które nie są w idealnym stanie, chyba, że jesteśmy w stanie poświecić się jej reanimacji. (Ja należę właśnie do tej części hobbystów 🙂 )
  2. Uważnie badajmy nowego storczyka pod kontem szkodników lub uszkodzeń.
  3. Liście storczyków powinny być jędrne, a nie miękkie, chyba, że jest to charakterystyczna cecha danego gatunku. Liście storczyka powinny być zielone.
  4. Odrzucamy storczyki, które mają smugi na liściach lub przebarwienia na kwiatach.
  5. Korzenie storczyka powinny być zielone lub szare.
  6. Zwróćmy również uwagę na podłoże. Kupując storczyka w podłożu powinniśmy zauważyć odrębne kawałki kory a nie zbity substrat. W przypadku mchu, powinien zachować swój naturalny kształt i sprężystość. Odrzucić należy storczyki z podłożem, z którego wyrastają, bądź zostały wycięte chwasty. Istotny jest również zapach. Dobre podłoże powinno pachnieć jak grzyb, nie jak pleśń.

Imię (wymagane)

Adres email (wymagane)

Newsletter

  


Kamila
About Kamila 269 Articles
Moja przygoda rozpoczęła się kilka lat temu. Jeden niepozorny storczyk wywrócił moje parapety do góry nogami. Zanim dobrze się poznaliśmy, prowadziliśmy nieustanną walkę o przetrwanie. Po wielu miesiącach moje orchidee odetchnęły z ulgą. Tak, tyle trwało zanim się dobrze poznaliśmy. Swoje spostrzeżenia, notatki, uwagi zawarłam na stronach tego bloga, który stał się moją storczykową instrukcją obsługi.