Co jakiś czas pojawiają się nowości w uprawie storczyków, które dają mniejsze lub większe efekty. Ostatnio niezwykle popularny stał się banan a dokładnie jego skórka. Czym jest owy nawóz ze skórki banana, czy jest on odpowiedni dla storczyków? Czy warto eksperymentować na swoich roślinach?
Nie wszystkie nowinki warto wprowadzać w życie. Zwłaszcza, że każda roślina jest inna i innej wymaga pielęgnacji. Nie należy ujednolicać. Coś co jest dobre do wszystkiego zazwyczaj jest do niczego. Czy tak jest w przypadku słynnego nawozu ze skórki bananów?
Storczyki nie są wybredne a ich pielęgnacja nie należy do trudnych. Jednak ich uprawa różni się od pozostałych roślin doniczkowych ze względu na rodzaj podłoża i sposób podlewania.
Skoro różnice są tak znaczące to możemy Zastosować ten sam nawóz? Zdecydowanie nie. Storczyka nie tolerują nawozów, które są dedykowane innym roślinom. Jeżeli chcemy wspomóc storczyka wybierzmy w tym celu odpowiednio dobrany środek, którego zarówno skład i dawkowanie jest znane.
Głównymi pierwiastkami, które sprzyjają rozwojowi storczyka są:
- magnez i fosfor, które wspomagają kwitnienie. Dbają by pąki naszych storczyków nie usychały a kwiaty utrzymywały się dłużej.
- azot, wspomaga wzrost storczyków
- potas wspomaga roślinę podczas spoczynku
Skoro już Wiemy jakie pierwiastki sprzyjają orchideom, to możemy zastosować nawóz ze skórki banana, którego działanie nie jest potwierdzone żadnymi badaniami? Czy znamy dokładny skład skórki banana?
Chciałabym przytoczyć kilka opinii osób, które postanowiły wypróbować naturalny nawóz ze kórek banan.
zacznijmy od tego, że nie ma żadnych potwierdzonych badań o skuteczności działania tego ,,nawozu,, Regularne nawadnianie miękka wodą daje taki sam efekt, jak z tym ,,cudnym,, nawozem(doswiadczenie prowadzone przez półtora roku na identycznych Phalaenopsisach, po roku roślina nawożona straciła większość korzeni- zgniły). Skórki z banana zawierają całą tablicę szkodliwych pierwiastków, bo do transportu są odpowiednio ,,konserwowane,, żeby zbyt szybko nie dojrzewały i nie psuły się. Skórka z banana zawiera znikome ilosci potasu i fosforu(w przeciwieństwie do samego banana). Stosowanie tego cuda pięknie sciąga ziemiórki, korzenie mogą zagniwać( spora ilosć cukrów potęguje namnażanie się bakterii, również tych patogennych). W doniczkach więc może narobić więcej szkód niż pożytku.
Mit na temat ,,nawozu,, krąży od wieeelu juz lat w internecie- zwolennicy twierdzą, że storczyki pięknie po nim kwitną, nigdy nic nie jest jednak wspomniane na temat stanu korzeni i liści tychże roślin, bo… kwitnie.
Osobiscie- nie polecam. Jednak internet jest zbyt silnym instrumentem, żeby z nim polemizować- ludkowie i tak będą lapali się tego o czym głośno i jest modne, bez względu na konsekwencje.
J.W facebook
Nawóz bananie spowodował u mnie inwazję wełnowców ,już nigdy nie popełnię tego błędu .
J.T Facebook
Choć skórka banana zawiera wiele pierwiastków, które sprzyjają roślinach m.in.: siarka, wapń, potas, fosfor czy krzem, to nie jesteśmy w stanie sprawdzić jakie szkodliwe substancje się w niej znajdują. Dlatego uważam, że warto się zastanowić za nim użyjemy tego nawozu.
